Wielkimi krokami zbliża się koniec roku szkolnego.
Mój starszy syn kończy swoją przygodę z przedszkolem.
Pomyślałam, że miłym gestem byłoby podarowanie czegoś wychowawczyniom mojego Boryska.
Syn sam zaproponował by były to zakładki do książek, przystałam z ochotą :)
Co powiecie o takim drobiazgu?
To nie wszystko, przygotowuję jeszcze jedną niespodziankę... ale na razie ciiiiii... rok szkolny jeszcze trwa ;)
Piękne!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, wyglądają rewelacyjnie :)) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńniepowtarzalna
OdpowiedzUsuńz takiej zakładki to by każdy się ucieszył ;) a pomysł świetny
OdpowiedzUsuńpiękna :) dobrze pomyślałaś :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Fajny pomysl i do tego Slicznie wygladaja obie :):) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMi też ten pomysł się podoba :)
OdpowiedzUsuńśliczne, wygląda jak rysowane ręką dziecka - naprawdę urocza
OdpowiedzUsuńŚwietna! :)))))))))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł!:) zakładeczki cudne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
swietna :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł, zgapię sobie za pozwoleniem :)
OdpowiedzUsuńSuper sprawa, sama kocham czytać książki a mam tylko jedną zakładkę i to taką byle jaką, w Empiku wyobraźcie sobie za zakładkę do książki trzeba zapłacić 6 zł! Za pasek paieru we wzorki 6 zł, powinno się takie coś otrzymywać za darmo w podziękowaniu za zakupioną książkę :-/
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, domki jak marzenie!!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i praktyczny drobiazg :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i pięknie wykonane!
OdpowiedzUsuńpomysłowe te zakładkowe domki :))
OdpowiedzUsuńUrocze zakładki:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne są te zakładki, masz talent.
OdpowiedzUsuńCudowne domkowe zakładki:)
OdpowiedzUsuń