Dzisiaj będzie ekstremalnie krótko... prezentuję już drugiego aniołka dla naszej blogowej koleżanki Beatki.
Kochana serdecznie dziękuję za zaufanie, no i cieszę się ogromnie że moja pierwsza anielinka, która zamieszkała na twoim pianinie będzie miała "siostrzyczkę"... że tak bardzo się spodobała ♥♥♥
ależ ona ma piękny warkocz ;)
OdpowiedzUsuńWOOO! Zdradź jakiego szamponu ona używa?:)
OdpowiedzUsuńSuper wiedzieć, że ktoś docenia naszą pracę.
OdpowiedzUsuńTak wooo ja takie chcę, bo u mnie cieniutko z włoskami :))))
OdpowiedzUsuńPiękny groszkowy aniołek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
handmadebyevi.blogspot.com
Do zakochania:), marzę o takiej!
OdpowiedzUsuńbuzik
Anielinka urocza, a na dodatek ma cudowną fryzurę :))
OdpowiedzUsuńCudowna!!! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna i ten warkocz jaki piękny :)
OdpowiedzUsuńDołączam się do zachwytów nad grubym warkoczem - może i mi kiedyś taki urośnie? :D
OdpowiedzUsuńCudowny aniołek :)
OdpowiedzUsuńSłodka anieliczka :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękna i sukienka jak ładnie uszyta :)
OdpowiedzUsuńcudna Anielinka!
OdpowiedzUsuń