Trochę ćwiczyłam robienie zdjęć, wciąż nie jest dobrze ale... przynajmniej się dobrze bawiłam :D w roli modela mój małżonek no i mimo, że jeszcze kilka dni do jego urodzin "Jenerał Burczypupa" został już podarowany i wiecie co... bardzo, bardzo się spodobał.
Mam nadzieję że reszta prezentu także przypadnie mu do gustu.
A oto zdjęcia :)
Zdjęcia pełna profeska :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
no super efekt :)
OdpowiedzUsuńsuperowe..:)
OdpowiedzUsuńEkstra zdjęcia;)
OdpowiedzUsuń