... czyli co kryje moja wyobraźnia, kiedy dostaję zlecenie. Tak powinien brzmieć pełen tytuł.
Generalnie jestem bardzo zadowolona z nowych uszytych poduch. Koleżanka do której poduszki powędrowały też zdaje się być usatysfakcjonowana tym bardziej, że starałam się utrzymać poduszki w stylu i kolorystyce, która najbliższa jest jej sercu.
Przedstawiam więc poduszki Vintage <3 p="">
Zostałam także poproszona o uszycie prostej poduszki z transferem do salonu osóbki, która również mocno lubuje się w stylu vintage.
Na koniec zostawiłam rarytasik a mianowicie dwie poduszki ozdobne do pokoju, salonu, na łóżko czy kanapę, w zasadzie gdzie nam się spodobają... Poduszki można wygrać w moim candy, ale więcej szczegółów pod linkiem tutaj (KLIK)
Vintage?
...a może wybierasz Marine?
3>
Cudne :-)
OdpowiedzUsuńPiękne poduszeczki ze ślicznych materiałów ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiolu, swietne są!
OdpowiedzUsuńCudowne:)
OdpowiedzUsuń