UWAGA!

Przedstawiane na blogu treści mają charakter informacyjny i często subiektywny. Zdjęcia jak i teksty na stronie są mojego autorstwa i podlegają ochronie prawnej! Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania czytelników, ani żadne konsekwencje wynikłe z zastosowania podanych tu pomysłów oraz technik. W razie wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.

Wioletta, nasz własny anioł

Do tej pory często brałam udział w różnych zabawach, w których do wygrania były anioły i choć sama potrafię je uszyć nie umiałam odnaleźć w sobie jego wizji, aż do teraz, kiedy ta wspomniana wizja sama przyszła...

Poświęciłam dzień na uszycie naszego "rodzinnego" anioła stróża, wszystko szło tak gładko, że aż ciężko mi było w to uwierzyć, kiedy skończyłam efekt mocno mnie zadziwił i ... ucieszył!

Mojemu aniołkowi dałam na imię Wioletta, to moje własne imię ale nie mogłam inaczej, kiedy zobaczyłam całokształt tej anielskiej postaci!
Uważam, że to imię pasuje jej idealnie a, że ja mam na imię tak samo to już tylko miły "zbieg okoliczności".

Proszę Państwa, mam przyjemność przedstawić wam moją Wioletkę  :)


Podczas "sesyjki" jaką fundowałam anielicy starszy syn zapragnął w niej uczestniczyć.
Nie mogłam odmówić tym wielkim oczętom i czym prędzej zaprosiłam malucha przed obiektyw.


Kochani, dziękuję wam za każdy pozostawiony komentarz, za to że mnie odwiedzacie i za maile pełne pozytywnych słów, dajecie mi wiele siły do tego by dalej rozwijać to moje skromne miejsce w sieci :)

20 komentarzy:

  1. No i teraz macie swojego osobistego stróża. Mam nadzieję, że będzie się dobrze wywiązywać ze swoich obowiązków.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest śliczna:) będzie się Wami opiekować!!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie siedzi na szafce i "spogląda" na nasz dom :)

      Usuń
  3. Wioletta jest urocza
    Oby dobrze się wywiązywała ze swoich obowiązków... Niech radość wniesie do Waszego domu
    Cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. prześliczna ah i ten fiolet :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniała!! Życzę samych dobrych chwil!! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiolu! Dziękuję ci przede wszystkim za dzisiejszą paczke :-) Jestem zachwycona! Na żywo wygląda rozbrajająco! cóż za cudo mi sprawiłas, tak sie cieszę :-) I do tego, jesteś z Katowic :-) Prawie po sasiedzku :-)
    A Twoja dzisiejsza Wioleta, jest słodka i eteryczna, ale bez wątpienia strazniczka domowego ogniska z niej bardzo silna :-))) I w jakich modnych kolorkach :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wioletta czarująca:) samych zdrowych i radosnych dni z takim Aniołem można się spodziewać:)
    pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna jest !
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  9. Szyjesz śliczne lale i Wioletta jest czarująca. Na pewno ten anioł już czuwa nad Waszym domem.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szyjesz śliczne lale i Wioletta jest czarująca. Na pewno ten anioł czuwa nad Waszym domem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Można się zakochać w Pani laleczkach OD PIERWSZEGO WEJRZENIA!!! Są po prostu urzekające, cudne i wyjątkowe. Kiedyś na pewno zamówię dla siebie jakąś, bo jestem nimi zachwycona!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. piękna jest, taka ..... no anielska! :) spokojnie możesz się pokusić o więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudna ..Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za twój komentarz i zapraszam ponownie!