Na blogach kulinarnych wiele odsłon tego
cudownego „badyla” a jako, że moja rodzinka bardzo lubi wszystko, co rabarbarowe,
dzisiaj małe, co nieco w postaci tarty.
Zapraszam!
Składniki na spód:
·
0,9 szklanki (szklanka 250ml) mąki pszennej (ok. 150 g
mąki)
·
0,2 szklanki cukru (ok. 60 g cukru)
·
szczypta soli
·
70 g masła
·
1 żółtko
·
1 łyżka wody
Składniki na panna cotte:
·
200 g śmietany 18%
·
Saszetka (16g) cukru waniliowego
·
0,7 szklanki cukru pudru – w orginale jest cała
szklanka, jednak dla mnie zdecydowanie jest to za słodka wersja
·
4 łyżeczki żelatyny
·
1/3 szklanki wrzątku
Składniki na rabarbarową galaretkę:
·
2 gałązki rabarbaru
·
2 łyżki cukru
·
2 łyżeczki żelatyny
·
¼ szklanki wrzątku
·
Można dodać także galaretki truskawkowej, ale nie jest
to wymagane
Na blat wysypujemy mąkę,
cukier, sól, posiekane masło, jedno żółtko oraz wodę. Wszystko zagniatamy aż do
uzyskania elastycznego ciasta a następnie wkładamy do lodówki na 20 minut.
Po określonym czasie,
smaruję foremkę masłem i obsypuje bułką tartą a następnie na omączonym blacie rozwałkowuję
ciasto na trochę większy rozmiar niż nasza foremka.
Następnie delikatnie
zawijam ciasto na wałek i odwijam je dopiero nad formą, lekko przytwierdzam
palcami brzegi i resztę niepotrzebnego ciasta odcinam.
Ciasto ponakłuwać po
całości widelcem a później wyłożyć papier do pieczenia, następnie na papier wysypać
kulki ceramiczne, które obciążą ciasto albo, jeżeli nie posiadamy może to być
fasola lub ryż. Tak przygotowane ciasto wstępnie piec w temperaturze 180ºC
przez 15 minut. Następnie papier usunąć, dopiekać jeszcze przez ok. 5 minut, do
lekkiego zbrązowienia spodu.
Po pieczeniu spód wystudzić.
Kolejną czynnością jest przygotowanie Pana
Cotty.
W 1/3 szklanki wrzątku rozpuścić żelatynę a
następnie przelać ją do rondelka. Na niewielkim ogniu podgrzewać przez chwilę,
po czym dodać śmietanę, oraz cukier waniliowy i cukier puder, rozmieszać tak by
nie było grudek. Odstawić do wystudzenia.
Rabarbar pokroić i przerzucić do rondelka, dodać
łyżkę wody, cukier i podduszać aż do miękkości (rozbicia się kawałków
rabarbaru) dodać wcześniej rozpuszczona w ¼ szklanki wrzątku żelatynę i zamieszać
do połączenia (można także dodać galaretkę w proszku). Odstawić do ostygnięcia.
Na chłodny spód wylać nasza ostudzoną panna
cotte i wstawić na chwilę do lodówki by stężała.
Następnie wylać rabarbarową galaretkę i ponownie
odstawić do lodówki by stężała.
zachwycająca :)
OdpowiedzUsuńa w smaku jest jeszcze lepsza, świetne połaczenie śmietankowego smaku z rabarbarową kwaskowością
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńAż nabrałam ochoty na stworzenie takiego cuda.
W ogóle ostatnio nabrałam chęci na kuchenne wojaże chociaż mam do tego raczej dwie lewe... ;) No ale ćwiczenie czyni mistrza :D
Tak się już kiedyś zastanawiałam... Jeżeli nie mam formy do tarty mogę użyć zwykłej tortownicy?
Pewnie że tak, wytnij tylko w papierze do pieczenia koło na spód i rant żeby łatwiej było ci ją póxniej "odczepić" sama zanim zakupiłam foremkę w ten sposob robiłam :D
Usuńten przepis musi być boski! Tarta wygląda obłędnie ;) i idealnie pasuje do "Euro"!
OdpowiedzUsuńPo jej przygotowaniu to samo nasunęło mi się na myśl.
UsuńA ja proponuję na 1,5 szklanki mąki dodać pół kostki 200g masła śmietankowego.
OdpowiedzUsuńDo mąki w misce dodać pocięte masło na kawałki i "szatkować nożem", albo zetrzeć zimne masło na grubej tarce. Żółtko z cukrem rozetrzeć w innej miseczce i dopiero to razem połączyć - wydaje mi się, że to się łatwiej wyrabia.
Przy tej proporcji masła i mąki "woda" nie jest potrzebna, a znacznie obciąża kruchość ciasta ;)))
Uwielbiam tarty - na takie ciasto można wykładać dosłownie wszystko :)
Można robić je na słodko - można też zminimalizować cukier i piec tartę z czym dusza zapragnie!
Serdeczności
może być i tak jak piszesz. Ja następnym razem zminimalizuje jeszcze bardziej cukier w orginalnym przepisie było aż pół szklanki cukru, dla mnie zdecydowanie za słodko :) tarty to takze moej ulubione "danio-deser" moża podawać z czym się chce na słodko i słono.
UsuńPozdrawiam!
wygląda rewelacyjnie, zapraszam do wystawienia jednej z Twoich pyszności w konkursie , który właśnie trwa na moim blogu. Świetne nagrody czekają, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń