UWAGA!

Przedstawiane na blogu treści mają charakter informacyjny i często subiektywny. Zdjęcia jak i teksty na stronie są mojego autorstwa i podlegają ochronie prawnej! Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania czytelników, ani żadne konsekwencje wynikłe z zastosowania podanych tu pomysłów oraz technik. W razie wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.

Bobas, anioł i śpioch

Kolejne figurki z masy solnej.

Niestety pogarszający się stan mojego sprzętu fotograficznego nie pozwala mi na zrobienie dobrego zdjęcia a grzebanie w ustawieniach tylko pogorszyło sprawę i straciłam zupełnie kontrolę nad aparatem. Tym sposobem lampa błyskowa rozświetla za bardzo zdjęcia, aparat nie działa w pewnych trybach, przesłony ustawiają się jak chcą :/ no nic, to, co prezentuje w rzeczywistości wygląda o niebo lepiej.

Bobas. Jego czapeczka to kapelusik od żołędzia z doczepionymi wstążkami. Bobas wykończony wstążką w kratkę.


Aniołek (serce aniołka w kolorze podstawowym jest czerwone, pozłacane kilkoma smugami, których na zdjęciu niestety nie widać. Kolor dominujący na figurce to blady róż) Suknia aniołka wykończona trzema przeszytymi wstążkami z białą koronką u góry i guziczkiem w kształcie kwiatka.Włosy aniołka to mulina.





Śpioch, mój ulubieniec. Ma zaróżowione policzki, ziewa przeciągle no i zdecydowanie ma za krótką piżamkę :)


Muszę się jeszcze pochwalić, że w Candy organizowanym przez Agea Happines udało mi się wygrać i ten piękny zestaw wędruje już w moje skromne progi.


Na materiał czekam z niecierpliwością, mam już na niego pomysł :) Co do notesiku, jestem nim zauroczona i niewątpliwie także znajdzie u mnie wyjątkowe miejsce a kubeczek... zapoczatkuje nową ere w mojej szafce kuchennej (dokupię resztę w Ikei :D)

Pozdrawiam Was serdecznie na resztę weeknedu!

3 komentarze:

  1. same piękności no i gratuluję świetnej wygranej w CANDY :)

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluję wygranej :) i jestem pod wrażeniem figurek :) zwłaszcza śpiocha - stał się moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za twój komentarz i zapraszam ponownie!