- Wiem, że ma kochankę. Widziałam zdjęcia w jego
telefonie. – wstała i popatrzyła w okno - wiedziałaś, że facet, który nie
zdradza to albo nieudacznik, albo taki, co nie miał okazji? - Roześmiała się głośno i nerwowo a po jej różowym policzku
popłynęła łza
– po co mi to wszystko, po co mi jego pieniądze, ten wielki dom, kiedy jestem w nim sama, sama i nieszczęśliwa, bez miłości,
szacunku...Był czas, że wierzyłam w miłość! „Zawsze razem skarbie!” Kurwa! –
zaczęła płakać – „będziemy tworzyć rodzinę, będę Cię kochał już zawsze” a ja
wierzyłam, wierzyłam mu…
Moją uwagę przykuła sikorka, trzymająca w dziobie kilka ździebeł trawy.
- … wszystko to, co nas kiedyś łączyło zniknęło… – zawiesza na
chwilę głos – wiesz jaka jestem w tej chwili, jestem pusta! - rozważam jej
słowa wpatrując się w moją opróżnioną filiżanką po kawie, przerywam...
- czasem czułam jej zapach na nim – usiadła – czy prawdziwa miłość nie istnieje?
- ... prawdziwa miłość nie istnieje - powtarzam cicho, zatrzaskując książkę.
Czuję dopadające mnie zmęczenie. Otulając się mocniej
swetrem spoglądam w okno i zastanawiam się co teraz porabia mój małżonek. Jutro
czeka go ważne spotkanie ze światowej sławy personą.
Ja za to z cała stanowczością
stwierdzam, że Jesień nie jest moją ulubioną porą roku i smarkając idę zrobić sobie herbatę z cytryną.
zaczęła się zdecydowanie mniej kolorowa część jesieni...
OdpowiedzUsuńdokładnie, u mnie dzisiaj chorobowo, a takze wszystko w barwach szarosci, szczególnie humor
Usuńistnieje, istnieje! oczywiście, że istnieje!
OdpowiedzUsuńNaturalnie że TAK!
UsuńOptymistki :D:D hahaha
UsuńA u mnie wciaz jeszcze ta piekna jesien :)
OdpowiedzUsuńNie tylko za oknem.
u nas na przemian, raz deszczowo, szarawo a raz pięknie i słonecznie. Pozdrawiam
UsuńSzaro, buro i ponuro wszędzie... przydałoby się trochę słońca
OdpowiedzUsuńDokładnie, jak dla mnie może być zimno, nawet mroźno ale jak świeci słońce od razu dzien zdaje się być całkiem inny :D
UsuńZdrada jest dla mnie czyms nie zrozumialym, ale patrzac na statystyki to trudno uwierzyc, ale mezczyzni bardzo czesto to robia ;(
OdpowiedzUsuńJa o tym nie mysle, tylko wierze w ta prawdziwa milosc :)))
Jesien u mnie byla piekna. Dopiero od soboty czeka nas brzydka pogoda.
Pozdrawiam cieplutko.
Zdradzają i kobiety i mężczyźni, niestety. Żal mi tych osób które to robią jak i tych które są zdradzane, tych pierwszych żal mi dlatego, że nie poznały nigdy uczucia prawdziwej miłości, takiej która w krytycznym momencie powiedziałaby im "stop" a zdradzanych, że musieli przejść tą okropną w doświadczenia drogę...
Usuńja wierzę w miłość- jeszcze...czasem myślę, że jest nam dane to uczucie tylko na jakiś czas, np po to by spłodzić cudowne dzieci, a potem je wychować i wtedy mija, odchodzi machając do kogo innego...czasem myślę, że sama ją niszczę każdego dnia, swoim humorem , nerwami, rozczarowaniem...nawet jeśli prawdziwa miłość istnieje jest ulotna, a zdradzają nie tylko mężczyźni, znam kobiety,które odeszły zostawiając wszystko nawet dzieci dla kilku miesięcy motyli w brzuchu, zatem czy miłość może być chemią, zwykłą?
OdpowiedzUsuńja od wczoraj mam wisielca w domu i nie wiem jak się za niego zabrać, szarość od dwóch dni, mgły, ratuje mnie tylko herbata z miodem:( buziaki i słońca życzę:) Basia
oj szaro się za oknem zrobiło, ale nie ma co się poddawać handrze:) miłość istnieje i mam na to świadków:))))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie narzekam, jeszcze dostrzegam że jest pięknie, oby jak najdłuzej:)
OdpowiedzUsuńPotem zobaczę co będzie;))