Ja sprezentowałam jej dwie krolisie,
ona mnie rysunek prezentujący
moich chłopców, kota i zimowego ptaszka.
Dostałam także dwie książeczki, w których Ewelina była ilustratorka,
"Zaczarowana kość Tiny" oraz "Aniołek Trusia" autorstwa Doroty Mroczek , juz sie nie moge doczekac kiedy "nastanie" ich kolej w wieczornym czytaniu.
Wszystko było pięknie zapakowane… jednym słowem cudowne!
Pokój moich synów na pewno wiele zyska a ja będę miała wspaniałą
pamiątkę.
Ewelinko z tego
miejsca chcialam ci serdecznie podziękować za naprawdę mila wymiankę i cieszę się
ze pośród tysięcy blogow, miałam przyjemność odnaleźć twój, pełen bajkowych, inspirujacych rysunków.
Kochani, ponieważ dostaje maile z zapytaniem, czy przytulanki
można zamawiać, czy szyje również inne niż króliki i lale maskotki, odpowiadam … jak najbardziej!
Po prawej stronie bloga będę umieszczać informacje o wolnym rękodziele,
ewentualnie aukcjach, na których będzie można dostać moje prace.
Jeżeli jednak któraś z prezentowanych prac ci się spodoba, ale jest już niedostępna
albo masz „specjalne” zamówienie, proszę o kontakt na maila wiolusia@autograf.pl z przyjemnością
odpowiem na pytania.
Jak na razie domu wciąż szuka anielinka o rudych włosach.
P.S
Wybaczcie brak polskich znakow w niektórych słowach, wciąż działam na duńskiej
klawiaturze ale posiłkuję się Wordem który niestety nie wszystkie słowa „spolszcza"
jak zwykle piękne te Twoje prace, a rysunki też prześliczne :)
OdpowiedzUsuńNa zywo rysunki sa o niebo piekniejsze, kolory sa bardziej intensywne, naprawde bajkowe :)
UsuńZwyczajna mamo a moze cos w koncu sposoba sie na tyle ze zechcesz miec to dla siebie hehehe... Pozdrawiam cieplutko w ten zimny wieczor
Piękne te królisie:)
OdpowiedzUsuńWow, jakie śliczne te królisie!!! A obrazki też bardzo mi się podobają, lubię taką kreskę, będzie świetna pamiątka:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
śliczne prace i świetna wymianka:))
OdpowiedzUsuńWspaniałą wymianka:)
OdpowiedzUsuń