- Jeszcze nie wiem - odpowiadam szczerze i kończę wykrajać coś co w domyśle ma być nosem
- aaaaaaaa - przedłuża w pytaniu młodszy syn - ciy on jest kotkiem?
- nie, na pewno nie ale może to będzie lisek?
- tak - krzyczy entuzjastycznie młody i biegnie do taty powiedzieć o naszym nowym zwierzątku
Tym sposobem po 30 minutach zastanawiania, 2 robienia szablonu i kolejnych 2 wykrawania materiału wstawiłam wam zdjęcie i zapytałam o wasze sugestie.
Nie będę was trzymać w niepewności, zaproszę za to do przeczytania małego komiksu...
Pewnego dnia, w pewnym domu pojawił się dziwny jegomość z oczami na wierzchu, krzywymi zębami i trochę nerwowymi ruchami, niepewnie podszedł do Pana domu i ...
po chwili wszyscy się zaprzyjaźnili
Największą sympatią, obdarzył Bruna mały chłopiec o oczkach niczym ogromne guziczki, policzkach jak u najsłodszej lali i uśmiechu, który jego mamę za każdym razem przyprawia o wzruszenie.
Właśnie, jak myślicie czy Bruno się spodoba i da radę zabawiać dzieciaki?
Nie będę ukrywać, że uszyłam go z myślą o najmłodszych dzieciach przychodzących we wrześniu do przedszkola, mam nadzieję, że mój mały stworek pomoże w adaptacji w tym nowym, jeszcze nieznanym im środowisku :)
A kuku!!! To ja dziurka! Miło mi choć nie zgadłam kim będziesz :)
OdpowiedzUsuńE no zasugerowałaś pacynkę, czym właśnie jest nasz Bruno :)
UsuńDo kwiatka mu daleko :))) ale jest obłędny!
OdpowiedzUsuńCo racja to racja :D słońce z niego też żadne hihi w imieniu Bruna za komplement dziękuję :D
UsuńBruno na pewno bardzo przypadnie do gustu maluszkom, bo fajny z niego gość :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj odprowadzałam swojego synka po raz pierwszy do przedszkola, z tej okazji nie przespałam nocy, bo on taki nieśmiały... Owszem, nieśmiały, ale w przedszkolu zrobił mi papa, i został się integrować z innymi maluszkami :). Kamień z serca....
Pozdrawiam!
to wspaniale! jestem przekonana że mały szybko zaaklimatyzuje się w przedszkolu i będziesz dumna z tego jak pięknie sobie radzi.
Usuńświetny Bruno :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Bruno jest przesympatyczny :) Na pewno dzieciaczkom w przedszkolu sie spodoba :) Suuper pomysl mialas :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajny lisek, na pewno się spodoba maluchom :)
OdpowiedzUsuńhaha piękny Bruno :) jaki sympatyczny i radosny, a Twoi chłopcy super zaangażowani :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny! Dzieciaki na pewno go polubią!!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
kurcze przekochany jest - taki sympatyczny - to dopiero jest sztuka, żeby nadać kawałkom materiałów wyrazu i charakteru - Ty to umiesz
OdpowiedzUsuńczyli mój krasnal się nie wstrzelił:)) Bruno świetny i dzieciaki napewno go pokochają:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zabawki - pacynki :) a Bruno jest przeuroczy, no po prostu nie wiem czy można go nie pokochać :)
OdpowiedzUsuń