Niestety fotorelacji ze spotkania Śląskich blogerów nie będzie, bardzo mi przykro z tego powodu. Przykro mi także, że nie udało mi się z wami spotkać.
Śpieszę z wyjaśnieniami, otóż w nocy z poniedziałku na wtorek dostałam nagle 40 stopniowej gorączki, gorączka trawiła mój organizm prawie przez 3 dni. Nie byłam w stanie jeść, pić a już na pewno wstać z łóżka. Dreszcze i ból głowy były nie do opanowania, kiedy doszły wymioty w przypływach świadomości przez myśl przychodziło mi, że chyba umieram a to przedsionek piekła...
Diagnoza u Pani doktor - przewlekła angina - trzecia w niespełna trzy miesiące i za każdym razem mój organizm słabiej reaguje na antybiotyki. No nic... po wyleczeniu muszę przejść badania laryngologiczne.
To tyle w kwestii wyjaśnienia, mam nadzieję, że dziewczyny z którymi się umawiałam na spotkanie blosilesia wybaczą mi i zrozumieją ;)
Teraz pokażę wam lalę niby tą samą a jednak inną ;)
Życzcie mi powrotu do zdrowia bo wciąż jestem bardzo słaba a w weekend uczelnia... nie wiem kiedy ja się do końca wyleczę...
UWAGA!
Przedstawiane na blogu treści mają charakter informacyjny i często subiektywny. Zdjęcia jak i teksty na stronie są mojego autorstwa i podlegają ochronie prawnej! Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania czytelników, ani żadne konsekwencje wynikłe z zastosowania podanych tu pomysłów oraz technik. W razie wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.
Trzymaj się kochana i jak najwięcej myśl o sobie, ja wiem że łatwiej powiedzieć niż zrobić ale trzeba zadbać o zdrowie też i własne
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię mocno
Dużo zdrówka :-)
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia. Do laryngologa trzeba iść bezwzględnie i zrobić wymaz z gardła na posiew!
OdpowiedzUsuńOjej ! angina paskustwo !! ale na to się nie umiera ;))))
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę
Trzymaj się ciepło :) wirusy i inne bakterie to straszne paskudztwo :( Czasami tak jest że się planuje... a tu bach i coś nie wychodzi :(
OdpowiedzUsuńW niedzielę jest spotkanie szyciowo- jaśkowe w Katowicach Bytkowie...ale pewnie nie będziesz mogła przyjechać, bo teraz powinnaś się wyleczyć :(
szkoda :(
Pozdrawiam
Wracaj do zdrowia......trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie:-)lala cudna
OdpowiedzUsuńŻyczę DUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUŻO zdrówka!
OdpowiedzUsuńA lala jest urocza:) Ma śliczne buciki:)
Zdrówka kochana, zdrówka. Lala śliczna.
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu do zdrowia, a lala śliczna ;-) Pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńZdrowia!! A lala słodka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wiola dużo dużo zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się :)
Zdrówka, szybkiego powrotu sił :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń