Zacznę od powitania moich nowych obserwatorów i mam nadzieję czytelników jednocześnie ♥ oby spodobało wam się w moich skromnych progach i żebyście znajdowali tu nie tylko inspirację, ale i wytchnienie przed ciężkim dniem, albo po ciężkim dniu :)
Przepraszam jednocześnie moje "stare" towarzyszki w blogowym świecie, że ostatnio tak mało komentuję, zapewniam jednak ze regularnie was odwiedzam i emocjonuję się każdym wpisem i tak u Manity podziwiam z ogromnymi oczyskami i z zaciśniętymi z zachwytu ustami przepiękne czapy a z Martusią z Życie jest piękne przeżywałam słowa koleżanki o rękodziele... tylko czasu ostatnio jak na lekarstwo, nawet na ten drobny komentarz :(
A już tłumaczę się dlaczego, kochani zdecydowałam się na ogromny krok i od teraz będę intensywnie pracować nad moją marką, nie żebym do tej pory tego nie robiła ale zwyczajnie od jakiegoś czasu mam w głowie wiele nowych, wspaniałych pomysłów do realizacji.
Moje logo ulegnie zmianie, na razie jestem w fazie wybierania jakiegoś optymalnego rozwiązania, pewne rzeczy także zostaną zmienione ale wszystko w swoim czasie. Jeżeli macie jakieś fajne pomysły piszcie (!!!!!) z chęcią wysłucham waszych porad :D
Kolejna sprawa... wreszcie się odważyłam iść dalej, za parę tygodni będę miała przyjemność uczestniczyć w małym kiermaszu w Chorzowie, na który was serdecznie zapraszam więcej szczegółów podam w stosownym czasie.
No i jeżeli chcecie niebanalny prezent dla członków swojej rodziny ... POLECAM SIĘ ♥♥♥
A co przygotowałam dla was dzisiaj...
Po pierwsze przepis na oliwę/olej ziołowo-czosnkowy
Po drugie zaprezentuję towarzyszkę mojego skrzata czyli czarodziejkę.
Gotowe? No to zapraszam!
Oliwa/olej ziołowo - czosnkowy
Składniki:- oliwa/olej - ilość dobrana do wielkości karafki
- 2 ząbki czosnku - podzielone na połówki
- pieprz czarny ziarnisty - świeżo zmielony
- kilka gałązek lubczyku drobno poszatkowanego
- kilka listków świeżej bazylii, opcjonalnie suszonej
Na zdjęciu moja zalewa z oliwy w towarzystwie pietruszki, nie dodawałam jej jednak, stanowi tylko dekorację do zdjęcia :)
Księżniczka Czarodziejka
Pamiętacie Skrzata, którego prezentowałam wam ostatnim razem?
Wspomniałam wtedy, że ma on towarzyszkę... właśnie wczoraj ją skończyłam i ... sami oceńcie ;)
Mnie się podoba bardzo, uważam że ma w sobie coś magicznego, jak wam się wydaje spodoba się dzieciom?
A poniżej moja parka już razem ♥ Aby Skrzatowi nie było zimno Czarodziejka podzieliła się swoją pelerynką :)
piękna księżniczka :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWiolu- strasznie mi miło- buziaczek.
OdpowiedzUsuńCzarodziejka śliczna i ze skrzatem tworzy fajny duet.
Życzę powodzenia w realizacji planów.
powodzenia , ! sliczna czarodziejka !
OdpowiedzUsuńpowodzenia w realizacji wszystkiego do czego dążysz! czarodziejka piękna i ze skrzatem ślicznie im razem :)!
OdpowiedzUsuńUrocza z nich parka :-)
OdpowiedzUsuńZawsze będę podziwiać Twoje szyjątka :) Czarodziejka cudna :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Uwielbiam Twoje dziełka:)
OdpowiedzUsuńCudna ta czarodziejka :) Pasuje idealnie do Skrzata :) Dobrana z nich para ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam w mój quillingowy świat
handamdebyevi.blogspot.com
Cudna para, czarodziejka urocza :))
OdpowiedzUsuńO matko,nie!!!Chyba szału dostanę:)Jaki piękny!!!Czemu mi go nie pokazałaś wcześniej????Przygarnęłabym takiego biało-czerwonego na święta.Muszę tylko pomyśleć o finansach,czy mogę sobie pozwolić na niego:))Ależ TY kusisz!!!!Zawsze marzyłam o takich świątecznych skrzatach:)Miałam właśnie wysłać email.Błękitka dotarła,już siedzi na oknie:)Jest piękniejsza niż myślałam.Dzięki!!!Odezwę się na email.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w realizacji planów :) trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńFajna z nich parka:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
cudne są :)))
OdpowiedzUsuńpiękna z nich para:)
OdpowiedzUsuń