Sałatkę, którą wam przedstawiam poznałam dzięki małżonkowi. Moim zdaniem jest idealna i wbrew pozorom bardzo lekka.
Ponieważ małżonek mój w ostatnim czasie częściej próbował kucharzenia i muszę powiedzieć, że całkiem smacznie mu to wychodzi a ja nie mogę pozwolić by moje stałe czytelniczki odeszły bo nic nie piszę wrzucam przepis i mam nadzieję, że się wam przyda. Oczywiście przepis zdradzam za zgodą męża.
Składniki:
- kilka plasterków boczku
- miks sałatek
- 3 łyżki kukurydzy konserwowej
- 1 cała papryka
- 1 ogórek
- pieprz i sól
Boczek podgrzewamy na patelni aż do mocnego zarumienienia. Dodajemy go do sałatki i voila!
Smacznego!
Wygląda pysznie, głowa do góry musi być jakieś wyjscie, powodzenia
OdpowiedzUsuńDzięki Edyta wiem że wszystko będzie dobrze ;)
UsuńJa się nigdzie nie wybieram;) Ale z przepisu chętnie skorzystam;)
OdpowiedzUsuńBardzo Cię proszę :D
UsuńUwielbiam sałatki! Szczególnie taki proste! Podbieram przepis :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń