To była miłość od pierwszego wejrzenia bym rzekła, tak mnie oczarowało to krowisko, że obiecałam sobie, że jak tylko wprawię się w szyciu takową sobie sprawię.
Przyznam, że pracy przy niej jest sporo, ale efekt końcowy wzbudza ogrom satysfakcji :)
Proszę państwa krówka Lucylla we własnej - niezwykłej - osobie :)
P.S
Wybaczcie mi te ciągłe zmiany w szablonie bloga ale wciąż szukam "swojego dizajnu" :)
ale cudowna:)
OdpowiedzUsuńCuudna :):)
OdpowiedzUsuńaż zaniemówiłam :) jest przepiękna
OdpowiedzUsuńCzaderska,przygarnęłabym ją :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
piękna krowa ;)
OdpowiedzUsuńkrówka jest idealna,chcialabym umieć szyć takie cuda :-)
OdpowiedzUsuńKrówka super :) Generalnie blog bardzo ładny i przejrzysty :) Zapewne jeszcze do Ciebie wpadnę. Ania :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńUrocza <3 !
O rany, cudowna jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Masz złote ręce Violu :)
OdpowiedzUsuńPrześwietna!!! :D
OdpowiedzUsuńJest przepiękna i cudownie urocza. Pięknie wykonana.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.reczniestworzone.blogspot.com
Ojejciu ! Krówka jest po prostu przepiękna !
OdpowiedzUsuńIdealna :)
Słodziutka.
Ma boskie ubranko i ten warkocz !
Ach !
Jest rewelacyjna!!!
OdpowiedzUsuńkrówka jest obłędna ! jaka elegantka ...
OdpowiedzUsuńRewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńKrówka jest boska!:)
OdpowiedzUsuńŚwietne hand made.
OdpowiedzUsuń