Takie papierowe motyle marzyły mi się od dawna, tylko odwagi na ten - wydawać by się mogło stumilowy - krok ciągle mi brakowało.W końcu się przełamałam i nie żałuję!
W dzisiejszej odsłonie mój sposób na motyle vintage, mam nadzieję, że pomysł wam się spodoba ;)
Przygotuj:
- kilka białych kartek
- materiał - u mnie była to juta, ale bawełna też się nada
- wydruk motyli (poniżej)
- klej
- cienki drucik, taki dodawany do woreczków śniadaniowych nada się idealnie
- igła do nakłuwania
- nożyczki
- cień do powiek
- kartki z gazety lub ze starej (i oczywiście niepotrzebnej książki)
- zaparzona kawa - do dodania efektu pożółkłych kartek - malujemy kartki pędzlem, nakrywamy ręcznikiem papierowym i prasujemy żelazkiem na najwyższej temperaturze
źródło: Google.pl
Bierzemy wycięty kształt motyla z materiału i naklejamy na niego kształt z gazety. Igłą robimy dwie dziurki w górnej części - na miejscu głowy i przeciągamy drucik, następnie zawiązujemy i układamy "w czułka"
Pocieniowaną część przyklejamy do części materiałowej i ponownie lekko zaginamy w połowie, powinniśmy mieć już gotowego motyla.
Teraz pozostaje przykleić tylko malutki pasek taśmy dwustronnej i umieścić motylka w pożądanym przez nas miejscu. U mnie była to ściana obok zegara, niestety zdjęcia nawet w części nie oddają tego jak pięknie wyglądają na żywo...
Powodzenia!
Efekt końcowy jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł,brawo jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńSuper pomysł:) Motylki piękne!:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Kamila
super pomysł, motylki wyglądają magicznie
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity- motyla ...noga :-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Śliczne te motyle.
OdpowiedzUsuńWow! Aż mnie zatkało :D
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie na rozdanie
OdpowiedzUsuńhttp://kolorowyswiatkatarzyny.blogspot.com
Pozdrawiam :)