UWAGA!

Przedstawiane na blogu treści mają charakter informacyjny i często subiektywny. Zdjęcia jak i teksty na stronie są mojego autorstwa i podlegają ochronie prawnej! Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania czytelników, ani żadne konsekwencje wynikłe z zastosowania podanych tu pomysłów oraz technik. W razie wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.

Muffinki z białym serem

W dalszym ciągu przenoszę niektóre z przepisów, tym razem powtarzam przepis na muffinki serowe.

Przepis już dawno temu podejrzałam u Dorotus. Musiał on jednak odczekać swoje, czyli do czasu, kiedy to nie mając pojęcia, co zrobić z kostką sera zalegającą w lodówce postanowiłam go wypróbować. Przyznam, że wyszły naprawdę smaczne … Przepis cytuję za autorką.
Składniki na ok. 12 dużych sztuk:
  • 2,5 szklanki mąki pszennej
  • od ½ do ¾ szklanki cukru – dałam ½ szklanki
  • szczypta soli
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • ewentualnie 1 łyżeczka cukru wanilinowego
  • 100 g masła, rozpuszczonego
  • 1 szklanka mleka (lub jogurtu/kefiru/maślanki) – dałam 1 i 0,3 szklanki mleka
  • 2 jajka
W jednym naczyniu wymieszać składniki suche: mąkę, cukier, sól, proszek do pieczenia, cukier wanilinowy. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre: masło, mleko, jajka.
Do naczynia z suchymi składnikami dodać składniki mokre, wymieszać wszystko szybko i z grubsza, tylko do połączenia się składników.
Masa serowa:
  • Ser twarogowy ok. 250 g
  • Żółtko
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 saszetka cukru waniliowego (można zastąpić aromatem waniliowym, ale wtedy należy dodać jeszcze jedną łyżeczkę cukru)
Ser twarogowy wymieszać z żółtkiem i cukrem wanilinowym. (Ja dodatkowo go przemieliłam ok. 3 razy na gładką masę.)
Foremki do muffinek wysmarować masłem, wysypać bułka tartą. Nakładać do foremek na zmianę: po łyżce ciasta i po łyżce przygotowanego wcześniej sera. Wykładać do 3/4 wysokości foremki.
Piekłam ok 25 – 30 minut w temperaturze 180 st. C.

Smacznego :).

Uwagi:
  1. Do gotowej masy serowej dodałam wcześniej osuszoną i pokrojoną w kostkę połówkę brzoskwini z puszki.
  2. Konsystencja ciasta wychodzi bardzo gęsta.

1 komentarz:

  1. Bardzo podoba mi się puszystość tych muffinek aż chciałoby się spróbować. Może wypróbuję przepis :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za twój komentarz i zapraszam ponownie!