Czy u was też tak pięknie świeci słońce?
Nas raczy ono swoją obecnością już od dwóch pełnych dni.
Cieszymy się nim i mimo wszystko staramy optymistycznie
patrzeć w przyszłość – bo przecież musi być dobrze?
Wszystkim nam potrzebny jest porządny wypoczynek, chwile
relaksu, bez martwienia się o przyszłość , zdrowie, pytania wciąż o sytuacje
gospodarczą Polski…
Statystyki są pesymistyczne, wizje są pesymistyczne, relacje
z ludźmi są z grubsza nasiąknięte pesymizmem, zgryzota, zawiścią i zazdrością,
uciekamy więc przed tym jak tylko się da.
Może wyjedziemy gdzieś na kilka dni?
Oboje jesteśmy przemęczeni, potrzeba nam chwilowej zmiany,
aby porządnie naładować wewnętrzne akumulatory i móc stawić czoła codzienności.
Dobrze, że maluchy nie muszą borykać się z takimi
dylematami.
Jako rodzice staramy się zapewnić im bezpieczeństwo, wiele powodów
do radości i poczucia, że są wyjątkowi i kochani.
Ciesząc oczy bezchmurnym niebem zauważyliśmy odlatujący gdzieś daleko samolot,
wspólnie zastanawialiśmy się gdzie może lecieć?
- może do Afryki – krzyknął Borysek
- do Afryki, dlaczego akurat tam? – zapytałam,
- bo tam była babcia z dziadkiem
- Może do Afryki synu…
może tam gdzie słońce nie gaśnie na dłużej niż trwa noc.
Pogoda była naprawdę urokliwa, po chwili i nasze nastroje zrobiły się radosne, szukaliśmy pierwszych oznak wiosny i… sami zobaczcie, krokusy „dziko”
rosnące, pierwsze pączki, bazie…
Wiosna kochani, wiosna nadchodzi a z nią miejmy nadzieję,
siła i wiara na lepsze jutro!
Czasami mówimy, że przez życie lepiej byłoby iść samotnie, czy aby na pewno, czy nie lepiej mieć wsparcie, kochających ludzi w około siebie?
Spacer się udał, gdzieś po drodze wiatr wydmuchał z nas te
złe nastroje, dodał trochę rumieńców na twarzy a słońce tak pięknie uwidoczniło
wszystkie kolory…
Wróciliśmy do domu zmęczeni, ale ostatecznie w bardzo
dobrych humorach. Rozprawialiśmy jeszcze przez chwilę o tym, co udało nam się
znaleźć na spacerze, kilka „skarbów” schowaliśmy do naszej skrzyneczki i mogliśmy
zacząć przygotowania do obiadu.
Bo w życiu o to chodzi by móc je przeżywać razem, w miłości, szacunku w szczęściu i nieszczęściu, zdrowiu i chorobie, na dobre i na złe...
- chodź mały... tu nie jest bezpiecznie - mówi starszy syn
- dobla, choćmy - odpowiada młodszy * tak, wiem pisownia oryginalna hihi
Rodzina to moja siła:)
OdpowiedzUsuńA wiosna przynosi nadzieję:)
Przynajmniej pozwala jakos "łatwiej" przetrwac gorszy czas ;) - pozdrawiam!
UsuńZdjęcia super!
OdpowiedzUsuńJak u Was już wiosennie. U nas słonko też już wychodzi ale gruba warstwa śniegu zmyka pomału. Z wytęsknieniem czekam na pąki na drzewach i wschodzące kwiaty.
Pamiętaj, że wraz z budzącym się wiosną życiem, zmienia się nasze spojrzenie na wszystkie sprawy. Będzie dobrze- wierzę w to z całego serca. Trzymam kciuki.
Odebrałam dzisiaj wynik biopsji, wygląda na to że jeszcze troche będzie u mnie zimowo z nastrojami :/
Usuńah fantastyczny spacerek od patrzenia na te zdjęcia człowiek się aduje pozytywną energią! zgadzam się że wcale nie jest tak fajnie iść przez życie samemu tylko czasem w brew tem co chcemy wychodzi troche inaczej ale cóż chyba warto mieć nadzieje do końca :) a teraz gdy już słońca więcej to i o nadzieje łatwiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło całą gromadkę
Kochana wiec tym bardziej wiosny szukaj! Zapomnij o zimie!!!!! Slonce daje nam sile do walki!
OdpowiedzUsuńświetne foty takie słońca i mi trzeba było ach chwilo trwaj !!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
słońce pozytywnie nastraja , bardzo dobrze mieć kogoś u boku ;)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Wioluś aż serce się cieszy jak widzę twoją rodzinkę i Twoje duże radości : ))
OdpowiedzUsuńŚwietny post, super się go czyta. Zdjęcia są genialne :) Co do słońca, u mnie też się pojawiło, mam nadzieję, że na długo :) Masz super Przystojniachów w doomku :) Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili do siebie :)
OdpowiedzUsuńnnatsuu.blogspot.com
Trzymaj się Kochana, musi być dobrze!!! Masz cudownych chłopców:)
OdpowiedzUsuńbuziaki :)
Nie mogę się doczekać kiedy wszystko zacznie kwitnąć:)
OdpowiedzUsuń