Stwierdzenie co najmniej dziwne, prawda? Epatuje przy tym takim erotyzmem świecąc czerwonym kicholem w ciemnościach mojego pokoju, że naprawdę szok w przyciasnych trampkach! Teraz w istocie mogę o sobie bez zbędnych ogródek powiedzieć, że istotka ze mnie iście pociągającą.
Źle się czuję, fizycznie i psychicznie.Złapałam jakiegoś ponuraka, całkiem ten ponurak duży i długi... może jak stąd do rowu Mariańskiego a potem jeszcze w jego głąb ? (ów przyrodniczy twór, podobno nie został jeszcze zbadany... dokładnie tak, jak ponurak który się do mnie przypałętał)
Jestem zła, zniesmaczona, zestresowana, zrezygnowana, zniechęcona!
Do tego wszystkiego bolą mnie węzły, gardło,mam dreszcze ach i wszystko jest do *pupy* ...
Głowa też daje do wiwatu, boli i z tego wszystkiego zrobiła się kwadratowa...
Jak uda mi się przetrwać ten weekend to obiecuje sobie zrobić dwa porządne dni wolnego od wszelkich zajęć, pracy, zamartwiania się "co będzie" i "co by było", stresowania głupotami!
Będę leżeć do góry brzuchem z dobrą książka, pod ulubionym kocykiem z lampką wybornego winka ewentualnie, ulubionej earl grey, może wtedy moje ego się uspokoi, it mnie pocieszy a superego postawi na nogi.
Tymczasem...
źródło zdjęcia www.kartka.pl
http://www.youtube.com/watch?v=DGSp2Not_Ss&feature=share
OdpowiedzUsuńNa rozweselenie chociaż troszeczkę:)
Czy ta ptaszynka jest twoja???? Cudna! Dzięki za filmik:)
UsuńZdrówka życzę! :)
OdpowiedzUsuńjakkolwiek stan ciała i ducha nie do pozazdroszczenia, ale pięknie i bardzo poetycko opisany
OdpowiedzUsuńzapowiadają piękna i słoneczką pogodę - mam nadziej że słoneczko przepędzi ponuraka :)
Oj myszko kochana nie smutaskuj się!
OdpowiedzUsuńJa też nie mogłam zasnąć... i nie wiem dlaczego tłukłam się po łóżku przez pół nocy...
Odganiam od ciebie te złe nastroje, a kysz!!!
Główka do góry :DDD Przesyłam pozytywne wibracje :DD
buziol
Wioluś to naturalne, że czasami dopada nas wszystko na "Z" cytuję : Jestem zła, zmiesmaczona, zestresowana, zniechęcona!"
OdpowiedzUsuńAle niedługo wyjdzie słoneczko, wszystko będzie dobrze, zły nastroj minie i będzie.......git majonez :D
każdego czasem taki stan dopada, dobrze, że się tutaj choć trochę "wygadałaś" bo potem człowiekowi odrobinę lżej (taką mam nadzieję) trzymam kciuki za Ciebie i Twój humor i zdrowie Twoje i ślę tyle pozytywnej energi ile serwery dadzą radę wytrzymać! A Ponurakowi powiedz prosto w twarz: "Jeśli kiedykolwiek śniło Ci się, że mnie pokonasz, to lepiej się obudź i przeproś!" (Muhammad Ali) ostatnio mój ulubiony cytat, który zawsze poprawia humor:)
OdpowiedzUsuńI właśnie tego co opisałaś w zdaniu ostatnim- życzę Ci z całego serca.
OdpowiedzUsuńpostaram się bo mi ostatnio magazyn sił, komunikuje że towar zaczyna stawać się deficytowy:)
UsuńWiolcia jak juz sie słoneczko pojawi na dobre to wszystkie smutki i bolączki miną,ta przeciagajaca sie zima juz wszystkim dała do wiwatu:/
OdpowiedzUsuńpewnie masz rację :)
UsuńPrzytulam mocno i życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńKażdemu się zdarza, na szczęście taki stan nie trwa wiecznie. Głowa do góry :)
OdpowiedzUsuńteż mnie czasem dopada taki dołek:( może spacerek - takie śliczne słoneczko poprawił by Ci humor:)
OdpowiedzUsuńech z tym spacerem poczekam az wyzdrowieje jak narazie wszystko boli i sil brak
UsuńZdrówka życzę-będzie dobrze (wiem co mówię po tygodniowej infekcji), bo taki stan wiecznie nie trwa! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńKochana dasz radę, a jak Ci się nie uda to ja Ci te kwadratowe pudełka przerobię na okrągłe i wszystko wróci do normy :) Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńDuuuzo Zdrowka Ci zycze i wypoczynku !!!
OdpowiedzUsuńkochana kopnij tego ponuraka mocno w pupę, a wcześniej spójrz na swoje śliczne smyki - dla nich warto być szczęśliwa mamusią
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już lepiej, zdrówka życzę i mocno tulę, uśmiech na twarz i do przodu ;)
OdpowiedzUsuńładuj akumulatorki, łap słoneczko i mnóstwo pozytywnych myśli wysyłanych w Twoją stronę :)
OdpowiedzUsuńOj słoneczka Ci życzę Kochana!! I w pogodzie i w sercu - zdrowiej :-)
OdpowiedzUsuńtrzymaj się cieplutko :-)
zdrówka i usmiechu , głowa do góry jutro bedzie lepiej :))
OdpowiedzUsuńSzybkiego powrotu do formy :*
OdpowiedzUsuńNa poprawę nastroju proponuję wiosenne Candy na moim blogu ;-))) Zapraszam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŻyczę duuuuużo zdrówka i optymizmu. Będzie lepiej , bo już prawdziwa wiosna przyszła:)
OdpowiedzUsuń