DIY Jak uszyć letnią bluzkę

Kiedyś szycie kojarzyło mi się z babciami, albo Paniami w grubych okularach które obwieszone były taśmą mierzącą , krzątającymi się gdzieś w zakurzonym, małym pomieszczeniu, pełnym skrawków materiału...
Dzisiaj szycie kojarzy mi się z pasją, z czymś kolorowym, namacalnym, pięknym i dającym mi wiele radości... i choć krawcowa ze mnie żadna :) to uparcie doskonale warsztat.

W mojej magicznej szafie, znalazłam kawałek dzianiny, która idealnie nadawała się letnią bluzkę.
Nie zastanawiając się długo rozłożyłam go na ziemi, narysowałam sobie prowizoryczny projekt i zaczęłam zastanawiać jak dobrze "wykroić" wszystko, żeby nic się nie ciągnęło...

Jesteście ciekawi?
Zapraszam do poczytania, pooglądania i ... do stworzenia z moim DIY swojej własnej bluzki na lato ♥

Przygotuj materiał, nożyczki i szpilki.

Krok 1. Składamy materiał na pół, tak by stykał się prawymi stronami, delikatnie ręką wygładzamy nierówności a następnie na lewej stronie obrysowujemy kształt bluzki i dokładnie go wycinamy.

Krok 2. Cały wykrój "oszpilkuj" tak by materiały się nie przesuwały, wytnij kołnierzyk, tak jak zostało to zaznaczone czerwonymi liniami na zdjęciu.

Krok 3. Zszywamy miejsca zaznaczone na zdjęciu czeroną kreską ściegiem prostym a następnie zabezpieczamy ściegiem overlokowym by nic się nie zdołało popruć.

Krok 4 i 5. Przy kroku 4 wszywamy lamówkę w okolice kołnierzyka oraz rękawów, przy kroku 5, podwijamy materiał i wkładamy między dwie warstwy kawałek flizeliny by usztywnić dół.

Krok 6. Kiedy mamy już obszytą bluzkę, możemy na tym poprzestać lub postarać się nadać jej jakiegokolwiek charakteru :) Ja założyłam, że chcę mieć małą gwiazdkę na środku. Na początek dokładnie wyrównałam bluzkę, wsadziłam między materiał folię by nic nie odbiło się "na plecach" Wydrukowałam gwiazdkę, wycięłam, przykleiłam taśmą do bluzki i podłogi by się nic nie przesuwało.

Krok 7. W farbie do tkanin moczyłam gąbkę i delikatnie przykładałam do materiału, miejsce po miejscu aż uzyskałam gładki efekt. Odczekałam chwilę by gwiazdka wyschła, usunęłam wszystkie elementy typu taśma kartka i przeprasowałam ją przez cienką ściereczkę, żelazkiem ustawionym na wysoką temperaturę.

Krok 8. Przymierz, obejrzyj, uśmiechnij się i v'oila :D Bluzeczka gotowa! Teraz żeby za łatwo nie było, nie umiałam za chiny ludowe zrobić sobie zdjęcie więc mam nadzieję zadowolicie się takimi jakie są ;)

I jak, czy mój mały TUTORIAL może być, wszystko starałam się wyjaśnić bardzo jasno i przystępnie ale tak jak napisałam na swoim profilu FB to szycie jest chyba jednym z najprostszych ;) więc z całą pewnością nie będziecie mieli problemów a tymczasem ....

Pozdrawiam, przyodziana w mój nowy uszytek :P:P