UWAGA!

Przedstawiane na blogu treści mają charakter informacyjny i często subiektywny. Zdjęcia jak i teksty na stronie są mojego autorstwa i podlegają ochronie prawnej! Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania czytelników, ani żadne konsekwencje wynikłe z zastosowania podanych tu pomysłów oraz technik. W razie wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.

Kolowrotek

Ostatnie dwa tygodnie dały nam w kość.

Najpierw wszyscy po kolei, niczym domino zostaliśmy „złamani| przez rota virusa, później grypsko a aktualnie mój starszy syn ma zapalenie krtani i to takie dość mocne wiec „jedziemy” na sterydach.

Na uczelni ktoś genialny urządził nam zjazdy co tydzień tak wiec w piątek, sobotę, niedziele króluje szkoła i choćbym chciała cos zrobić to nie daje rady po powrocie do domu marze tylko żeby położyć się spać!

Niestety zjazdy mam do 23.12 wyobrażacie sobie moje przygotowania do świąt

Znając siebie ogarnę to w ten sposób ze, co się da zrobić wcześnie i zamrozić tak właśnie zostanie przyrządzone a reszta… cóż reszta nie wiem „się przyrządzi jakoś”

Żeby było śmieszniej mąż ma służbowy wyjazd miedzy 17 – 21 grudnia wiec będę sama w ogarnianiu wszystkiego w około.

Ale dość narzekań.

W końcu nadchodzi wyjątkowy czas, trzeba się cieszyć, weselić a ze ja kocham święta mimo trudności mam zamiar ze wszystkim dać rade - pozdrawiam!
 
P.S
Wybaczcie ze ostatnio mniej mnie na blogu i u siebie i u was ale nie wyrabiam sie czasowo ze wszystkim.

4 komentarze:

  1. jak coś i dzie nie tak, to odrazu całą serią..ale warto myśleć pozytywnie, dasz radę! Trzymam kciuki:) i powodzenia ze wszystkim:))

    OdpowiedzUsuń
  2. wybaczamy rozumiemy :))) a Wam dużo zdrówka i wytrwałości w tym maratonie życzę :))


    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę zdrówka, bo trzeba mieć sił dużo do takiego kołowrotu...:)Będzie dobrze!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skąd ja znam te maratony w chorowaniu, strasznie Ci współczuję, wracajcie wszyscy do zdrówka, nie daj się!!!!!
    Wszystkiego dobrego Wam życzę!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za twój komentarz i zapraszam ponownie!