Swiateczna Elfka Marcelinka

Aparat posypal mi sie jakis czas temu, teraz spalil sie laptop i zastepczo uzywam laptopa syna, ktory niestety nie posiada Polskiej klawiatury... zeby tego bylo malo dopadla nas grypa zoladkowa a kiedy juz sie z niej wyleczylismy a ja poczulam sie na silach by casiasc przy maszynie, ona nagle zaczela chodzic jak traktor, polamala mi 3 igly, petelkuje nici i tak specyficznie szszyrka. Dopuszczam dwie mozliwosci albo sie rozregulowala albo zepsula...

Wczoraj konczylam szyc na ten mojej szczyrkajacej maszynie elfke Marcelinke, NA SZCZESCIE udalo sie!

Marcelinka ma na czapeczce dzwoneczek, czerwony kubraczek i buciki. Mierzy sobie, wraz z czapka 43 cm dlugosci. Na zdjeciu nie widac, ale Marcelinka ma malenki nosek, a na tym nosku, mnostwo piegow. Policzki sa zarozowione, bo to elfka swiateczna.

Mam nadzieje, ze sie wam spodoba.
Elfka jest dostepna, mozna o nia pytac, moj mail wiolusia@autograf.pl

I na koniec trojka wspanialych... hihi