UWAGA!

Przedstawiane na blogu treści mają charakter informacyjny i często subiektywny. Zdjęcia jak i teksty na stronie są mojego autorstwa i podlegają ochronie prawnej! Autor nie ponosi odpowiedzialności za działania czytelników, ani żadne konsekwencje wynikłe z zastosowania podanych tu pomysłów oraz technik. W razie wątpliwości skontaktuj się ze specjalistą.

Sygnał nadawania się skończył!

W ostatnim czasie często łapałam się na myślach by zamknąć bloga. Nie czuję już tego czegoś, co do tej pory pomagało mi w jego prowadzeniu.
Moja kapryśna przyjaciółka - wena, gdzieś się ulotniła i zostałam sama...
Wydaje mi się, że przez ostatni rok tak bardzo skupiałam się na wszystkich, że zupełnie zapomniałam o sobie.
Żyłam na 100% i te 100% rozdawałam każdemu, kto mnie potrzebował, niestety nie zawsze z wdzięcznością.
Czuję się przemęczona, kilka spraw uwiera mnie tak mocno, że wieczorem zamykając oczy rozmyślam tylko o nich, potrzebuję czasu... czasu dla siebie, dla odnalezienia ponownie w sobie pogody ducha, poukładaniu kilku spraw w moim życiu.

Kochane mój sygnał nadawania na blogu na razie się skończył!

Dziękuje wam za tyle dobrych słów, za wasze maile, za zamówienia (ze wszystkich się wywiążę o to się nie martwcie) jeżeli będziecie chcieli zamówić u mnie lale wciąż będzie to możliwe, nie przestanę szyć :)
Potrzebuję jednak odpocząć może to będzie kilka dni, może kilka tygodni a może miesiąc, dwa, trzy... mam jednak nadzieję, że w którymś momencie wrócę.
W końcu włożyłam w tego bloga wiele wysiłku i pracy... cennego czasu... a ja nie lubię zaniedbywać swojej pracy.

Dziękuję :*


25 komentarzy:

  1. Wioluś najważniejsze aby robić to co nam w duszy gra. To jest zrozumiałe, że każdy potrzebuje oddechu, więc odpoczywaj i niczym się nie przejmuj! Wierny czytelnik zawsze poczeka! Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wracaj do nas szybko wypoczeta i pelna weny do pisania :)))
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia Kochana! Wspieram Cię i trzymam kciuki za to, abyś wszystko sobie poukładała, odpoczęła i zregenerowała!

    OdpowiedzUsuń
  4. koniecznie wróć!:) ~myślę że czasem kazdy potrzebuje odpocząć od tego blogowego świata...

    OdpowiedzUsuń
  5. Szkoda, ale grunt to żyć w zgodzie z samym sobą :) Może mało komentowałam, ale zawsze chętnie zaglądałam. Będę czekać na Twój powrót.
    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpoczywaj, poczekamy :)) Trzymaj się cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wioluś, wrócisz jak poczujesz, że to ten czas:). Odpocznij Kochana i trzymaj sie cieplutko:)
    buziaków moc!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z niecierpliwością będę czekać na twój powrót. Trzymaj się :-)!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkiego dobrego Ci życzę. Lubiłam tu zaglądać i wierzę, że jeszcze nadejdzie na to czas, że wrócisz. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. znowu zachcesz blogować to wrócisz ;-)
    Zawsze będziesz mieć swoje grono czytelników !

    OdpowiedzUsuń
  11. trzymam kciuki i wracaj jak już stwierdzisz ,że pora
    pozdrwaim

    OdpowiedzUsuń
  12. Czekam z niecierpliwością na powrót! Mam nadzieję, że wszystko Ci się dobrze ułoży:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrą energię przesyłamy i czekamy :-) :-) :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Będę tęsknić! Najlepszego dla Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wiolu.....będę pamiętać.....wróć jak odpoczniesz! Ściskam

    OdpowiedzUsuń
  16. ... i wróć z podwójną siłą; czekamy!

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam nadzieję, że odnajdziesz swoją wenę i po jakimś czasie znów do nas wrócisz z nowymi pomysłami :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wszystkiego dobrego! Mam nadzieję, że wrócisz prędzej (oby) czy później. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. powodzenia kochana
    odpocznij i może przyjdzie pora ze wrócisz my tu będziemy czekać :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Wioletko,proszę nie zostawiaj nas,jej jak mi jest przykro,wiem,ze różne mogą być Twoje myśli ale proszę nie poddawaj się.Wena wróci,zobaczysz i nie piszę tego bo chcę Twoją pracę tylko tak po prostu jest mi przykro,że mogłabyś zrezygnować ze świata blogowego.Ale z drugiej strony,może potrzebujesz odpoczynku aby wrócić ze zdwojoną siłą.....sama musisz wiedzieć co dla Ciebie jest najlepsze!!!Serdecznie Cię pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. A zdrówko jak, Wioluś? przeszła angina?

    OdpowiedzUsuń
  22. Odpocznij Wiolu i wracaj :-)
    Pozdrowionka**

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana życzę Ci zdrowia, bo to najważniejsze i przy okazji powrotu weny i potrzeby prowadzenia bloga :) Obyś do nas powróciła kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wioluś do zobaczenia, do poczytania ;))

    OdpowiedzUsuń
  25. :( :( :(
    Skoro tak zdecydowałaś...to pewnie jest Ci to potrzebne...
    i choć bardzo rzadko komentowałam to jednak regularnie do Ciebie zaglądałam, podziwiałam...
    Odpoczynku życzę... Ciszy i radości serca...
    Wiary i optymizmu na nadchodzące dni
    oraz... siły...

    a jak znajdziesz chwilkę zapraszam do poczytania...
    może... któreś zdanie będzie do/dla Ciebie
    catarina-brujita.blogspot.de/2013/10/maria-laach.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za twój komentarz i zapraszam ponownie!